Piłkarska zabawa z Mundialito w pełni a tymczasem dobre wieści napływają do nas z Gilowic. Rozegrano tam turniej rocznika 2007, na który w nagrodę za systematyczną pracę na treningach pojechali nasi zawodnicy tj. Igor Hankus, Antek Warzecha oraz Bartek Baszuk. Chłopcy wspomagani rocznikiem 2008 (Filip Słowik, Kacper Pala, Szymon Jędrzkiewicz, Mikołaj Sypuła, Jakub Motyka) rozegrali 6 meczy z których wygrali 5 oraz strzelili najwięcej bramek w turnieju 17. Każdy zawodnik strzelił bramkę lub zanotował asystę a Jakub Motyka został najlepszym strzelcem turnieju. Można więc powiedzieć, że nieco pechowo zajmujemy drugie miejsce przegrywając klasyfikację końcową o 1 pkt. Chłopcy wiedzą jednak czego zabrakło i co robimy świetnie a nad czym należy pracować. Cieszymy się przede wszystkim z tego, iż każdy mecz był dużą dawką nauki oraz elementem kształtowania charakteru a chłopcy oprócz przygotowania fizycznego są w coraz lepszej kondycji mentalnej. Turniej to pewnego rodzaju weryfikacja postępów i tego jak pracujemy na tle innych. Dzisiejsza nota jest dobra, ale oczywiście pracujemy dalej dokładając kolejne cegiełki w rozwoju naszych sportowców. Brawa dla wszystkich zawodników oraz rodziców, którzy dzisiaj dosłownie „naładowali” chłopaków energią.