W niedzielę dwa Nasze zespoły z roczników 2010 oraz 2011 wzięły udział w mocno obsadzonych turniejach w Cieszynie oraz Wilkowicach, prezentując w obu przypadkach ogromną radość z gry. Mimo że wyniki były różne , trenerzy obu zespołów nie kryli zadowolenia z występu swoich podopiecznych.
Opinia trenera Miłosza Węglarz z turnieju „CKS PIAST CUP” rocznika 2010 : Rozgrywki były prowadzone bez klasyfikacji końcowej, każdy uczestnik otrzymał pamiątkowy medal. Chłopaki i Lidzia w każdym meczu grali na niezłym poziomie, jedynie szwankowała skuteczność, która w ostatnim czasie jest naszą bolączką. Dziś dwóch nowych zawodników zadebiutowało na turnieju i ich postawa cieszy. Wiemy, jakie mamy słabości nad którymi będziemy mocno pracować i gra będzie jeszcze lepsza oraz efektywniejsza.
W turnieju wystąpili : Mikołaj Mojeścik, Dawid Okrzesik, Dominik Pilarz, Szczepan Wojtas, Filip Wojtas, Lidka Duraj, Kamil Chowaniec, Hubert Pielichowski
Opinia trenera Alberta Wróbla z turnieju „ŻAPN TROPHY” rocznika 2011: Rozegraliśmy w turnieju łącznie pięć meczy, w każdym spotkaniu widoczne było zaangażowanie naszych młodych adeptów piłki nożnej, niestety zabrakło nam troszkę szczęścia by wyjść z grupy i starać się o najwyższe trofea. W pierwszym meczu przeciwko SMS;owi, można było dostrzec wyraźną przewagę naszego zespołu, cały mecz rozgrywaliśmy na połowie przeciwnika ale niestety to im w końcowych minutach udało się strzelić bramkę i w tym pojedynku niestety ulegliśmy. Kolejny mecz przeciwko Ajaksowi też przyniósł wiele emocji, z jednej i drugiej strony pojawiały się sytuacje niebezpieczne, zapierające dech w piersiach, mecz ten był wyrównany, każdy zagrał na dobrym poziomie a mecz zakończył się remisem. Już po dwóch meczach nasza drużyna miała ciężką sytuację w grupie, bo na swoim koncie miała ulokowany tylko 1 pkt, priorytetem w następnych meczach była tylko wygrana, a były to mecze przeciwko Wilczkom i Football4Pro. W pierwszym z tych meczy, nasz zespół okazał się być lepszy wygrywając 3-0 i zdobywając cenne trzy punkty. Ostatni mecz był o wszystko, każdy z zawodników wiedział jaką robotę trzeba wykonać i zdawał Sobie sprawę z wagi tego meczu, niestety nasz zespół przegrał 1-0, ale i tak czuliśmy się jak zwycięzcy bo każdy zostawił trochę zdrowia na boisku. Ostatecznie w turnieju ukończyliśmy na miejscu 7. Postawa każdego zawodnika była godna pochwały, wszyscy wykonali znakomitą robotę.
W turnieju wystąpili :Sebastian Słowik, Kinga Blaut, Leszek Kamiński, Jakub Krzepina, Martyna Zawada, Dawid Zawada, Franek Bieniek, Filip Śleziak, Filip Sypuła